www.wielcyrycerze.fora.pl

Palermo

chyba powinienem podać się do dymisji.
szczerze to te wojny mamy już przegrane Sad

(

no może poza jedną z POLISH AVENGERS

Palermo

a co z naszymi sojusznikami ???
i z wystąpieniem z gildii w czasie wojny ???

Agunia1985

Już prosiłam o wsparcie i czego możemy się spodziewac oto co dostałam

Widzę, że Wielcy Rycerze zmuszeni są płącić teraz za swój sukces. Wrogowie opadli Was i nie dają Wam chwili spokoju. Dlatego tez Liga, wierna postanowieniom traktatu, rusza z pomocą.

Niestety, Arymetyjczycy, Sojusz Aniołów iDemonów oraz Tempaltriusze toczą po pięć wojen, więc nie mozemy Was wesprzeć. Jedyne, co nam wolno, to ranic ich członków, nie mamy jednak możłiwości wypowiedzenia im wojny.

Polish Avengers są nasi, kiedy tylko dacie znak. Spadniemy na nich jak miecz ognisty i przetniemy pasmo ich wątpliwych sukcesów.

Jeżeli chcesz, Milady, możemy też zapewnić azyl słabszym cżłonkom Twej gildii. Nasz zamek jest duży, wiele w nim wolnych komnat. Ukryty głęboko w górach może stać się schronieniem dla tych, którzy wpadli w kłopoty. Ugościmy ich z radoscią.

Czekam więc listu od Ciebie, czy mamy już uderzać i czy mamy gotować pokoje dla uchodźców. Gdy tylko się odezwiesz, wydam rozkazy moim ludziom. Jesteśmy gotowi w każdej chwili.

Posłaniec wiezie też ze sobą leki i opatrunki. Jest dobrym cyrulikiem i pomoże Wam opatrzeć Waszych rannych

Pozdrawiam
Deailon

Palermo

Ale ma gadane Smile

)

tylko szczerze to co nam da ich pomoc.
wojnę i tak przegramy.

nie powiem na co nam ten sojusz Sad

Palermo

no to powoli wychodzimy na prostą.

Agunia1985

mam nadzieje że już nie wpadniemy w taki dołek jak ostatnio

MAXIMUS WALECZNY

Uważam że trzeba lepiej analizować kazdy ruch gildi przed jej zaatakowaniem, najpierw opserwować przez kilka godzin ruchy i wojny jakie prowadzą a nastepnie przystapić do wojny!

Palermo

problem tkwi nie w analizie tylko w braku aktywności naszych rycerzy.

5 rycerzom jest łatwiej atakować 20 rycerzy

Agunia1985

popieram Palermo a żeczywiście nasi rycerze są leniwi i nieatakują wprowadziłam nawet ostatnio kary zobaczymy iak bendzie

tytusse

Jak ktoś ma 18ty lvl, to mu jest łatwo atakować. Ja narazie zbieram baty, ale po cichu, w piwnicy, majstruję małą bombę atomową :>

Agunia1985

to że ma osiemnasty poziom nic nie znaczy bo jest atakowany przez mocniejszych wybieramy gildie w kturytch są osoby z rużnych poziomów żeby każdy mugł atakować ale i tak każdy sie chowa po kątach i nikt nie walczy